Pewien mój przyjaciel uważa, że niewątpliwym dowodem na istnienie Boga są truskawki ze śmietaną.
Zgadzam się a do listy argumentów dorzucam moją dzisiejszą botwinkę :)
1 pęczek botwinki
3 ząbki czosnku
1 pęczek koperku
1 ogórek
0,5 l kefiru
sól i takie tam jak kto lubi
Pokrojoną botwinkę zalewamy wodą ( pół szklanki) i dusimy 10 min na małym ogniu.
Kiedy ostygnie dodajemy resztę posiekanych składników i zalewamy kefirem. Początkowo botwinka może mieć nieciekawy kolor.
Nic to. Osiągnięcie doskonałości wymaga czasu. Wstawmy burą botwinkę
do lodówki, poczekajmy powiedzmy 2 godziny a wyjmiemy piękną
i nasyconą.
Zgadzam się a do listy argumentów dorzucam moją dzisiejszą botwinkę :)
1 pęczek botwinki
3 ząbki czosnku
1 pęczek koperku
1 ogórek
0,5 l kefiru
sól i takie tam jak kto lubi
Pokrojoną botwinkę zalewamy wodą ( pół szklanki) i dusimy 10 min na małym ogniu.
Kiedy ostygnie dodajemy resztę posiekanych składników i zalewamy kefirem. Początkowo botwinka może mieć nieciekawy kolor.
Nic to. Osiągnięcie doskonałości wymaga czasu. Wstawmy burą botwinkę
do lodówki, poczekajmy powiedzmy 2 godziny a wyjmiemy piękną
i nasyconą.
czy to nie jest po prostu chłodnik litewski? Botwinka - ciepła, chłodnik - chłodny.
OdpowiedzUsuńha zawsze się zastanawiałam jaka jest różnica między chłodnikiem a botwinką! :)
OdpowiedzUsuńpodejrzewałam, że to różne, regionalnie zdeterminowane, nazwy tej samej rzeczy
ale rozróżnienie ciepłe zimne mnie przekonuje:))