niedziela, 30 września 2012

Polecamy... obierki

Jeśli kupujecie dobre, ekologiczne ziemniaki albo też hodujecie je sami to grzechem byłoby wyrzucać obierki. Osobiście polecam szczoteczki do warzyw zamiast obierania ale jeśli macie już obierki oto prosty pomysł na to co można z nimi zrobić.

składniki:
obierki
oliwa
ostra papryczka

Obierki z dobrze wymytych ziemniaków wrzucam do miseczki zalewam oliwą z posiekaną ostrą papryczką. Maceruję kilka godzin. piekę w piekarniku na frytko/chipsy. Staram się nie przypalić, tym razem się nie udało :))

niedziela, 16 września 2012

Chamuła czyli płynne powidła

Jesień to koniecznie powidła a chamuła to właściwie płynne powidła...;-))
Przepyszna, słodko- kwaśna, zupa śliwkowa babci Józefy Kottowej.














Składniki:
1,5 kg śliwek ( węgierki, lubaszki, etc.)
2 litry wody
śmietana ( normalna jeśli ktoś używa lub np ryżowa)
ziemniaki
sól


Śliwki zalać wodą i gotować na małym ogniu tak długo, aż się rozpadną ( oddzielą się pestki). przecedzić przez sito, aby pozbyć się pestek, ewentualnie przetrzeć, by uzyskać pożądaną konsystencję zupy-kremu. Posolić i posłodzić do smaku- zupa powinna być słono-słodko-kwaśna. doprawić śmietaną żeby uzyskała piękny jasnofioletowy kolor. Oddzielnie podawać do niej tłuczone ziemniaki okraszone kwaśną śmietaną.

 

czwartek, 13 września 2012

Jesień czyli Hokkaido

Jeszcze kilka lat temu nazwa Hokkaido brzmiała tajemniczo i egzotycznie.
Dzisiaj to synonim jesieni i jedyna dynia jaką jadam. Powodów jest kilka.
Po pierwsze jest przepysznie słodka i podczas pieczenia lekko się karmelizuje. Sycąca, po upieczeniu konsystencja przypomina pieczone ziemniaki
i może je spokojnie zastępować. A po trzecie i może najważniejsze nie trzeba
jej obierać! Skórka podczas pieczenia lub gotowania mięknie i jest równie pyszna
a może nawet lepsza niż to co pod nią.



Składniki:
1 dynia hokkaido
4 ziemniaki
garść słonecznika
3 pomidory
oliwa lub masło jeśli ktoś używa

Na tyle lubię smak hokkaido, że zazwyczaj piekę ją bez niczego- pokrojoną na duże kawałki- i podaję jako samodzielne, główne danie. Tym razem, ponieważ miałam sporo pomidorów które musiałam zużyć, postanowiłam dodać kilka rzeczy. Dynie myjemy i bez obierania kroimy w dużą kostkę. Ziemniaki obieramy
i kroimy nieco drobniej i mieszamy. Wkładamy do naczynia- tartownicy, blachy czy w czym kto ma zwyczaj piec- przykrywamy pomidorową kołderką, polewamy oliwa
i zapiekamy około 30 -40 min. Podajemy posypane prażonymi ziarnami słonecznika.

P.S Pestek nie wyrzucamy! Łuskamy i zjadamy! :-)